Dlaczego Alaksandr Łukaszenka udał się do Pekinu? "Chce zbalansować swoją sytuację. Teraz ma tylko jedną osobę, na której może się opierać - to Putin. Trzeba mieć gdzie postawić drugą nog"” – mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka. „Będzie rozmawiał o produkcji broni, o planie pokojowym, będzie również rozmawiał o tym, co niepokoi Chiny - to tranzyt towarów przez granicę białoruską” - wyliczał. Nie zgodził się z sugestią, że Łukaszenka mógł sobie przygotowywać drogę ewentualnej ucieczki. "Ten człowiek bardzo lubi władzę. Będzie stał do końca. Jego można tylko wynieść, wyrzucić jak śmiecia” - stwierdził ostro.