1
Paweł Szczur :pix_mastodon: (@[email protected])
pol.socialZałączono: 1 obraz
W #Olsztyn.ie gdzie mieszkam, mają totalnie wyje**** na wszystkich nie-kierowców.
Na zdjęciu plac budowy, skrzyżowanie ul. Pstrowskiego i Wyszyńskiego. Obecnie, nie ma przejścia na 2 dużych ulicach przy skrzyżowaniu. Na jednym kierunku kierunku - wlot do miasta od Szczytna - trzeba przejść ekstra 110m w każdą stronę (w sumie 220m), żeby przejść "na osiedlu".
Na kierunku od strony Nagórek, po prostu NIE MA przejścia. Jak ktoś wysiądzie sobie z autobusu na Pstrowskiego obok Lidla, to musi zapierdzielać kilkaset m. na około, żeby na osiedle wejść.
Na rogu Pstrowskiego/Wyszyńskiego od strony działki Arbetu (widodczne na zdjęciu), totalnie nie ma kontynuacji przejścia. Zero oznaczeń, zero chodnika, ch**.
Noż k**** m**.
A do tego budowlańcy, którzy drą się na przechodniów, bo "tutaj jest plac budowy, wynoś się stąd". To jest jakiś bantustan, a nie miasto 1szego świata.
You must log in or register to comment.