Jak być może wiecie stworzyliśmy tę przestrzeń, żeby dać alternatywę do Facebooka, Reddita i uzależnienia interakcji społecznych od korporacji zarabiających na manipulowaniu swoich użytkowników.
Próba ekspansji na nasze wspólne federowane poletko ze strony “Instagrama” (Facebooka) wywołuje oczywisty niepokój. Ciężko zakładać u nich dobre intencje, łatwo spodziewać się najgorszego. Oczywiście z drugiej strony pojawiają się głosy za; ludzie, rozwój sieci itd.

Pytanie jaki jest Wasz stosunek do tej kwestii?

      • pfm@szmer.info
        link
        fedilink
        Polski
        arrow-up
        0
        ·
        1 year ago

        Facebook i Google używali XMPP żeby łatwo rozkręcić swoje komunikatory. Były już społeczności na XMPP, więc oni dali użytkownikom możliwość kontaktowania się z innymi, poza serwisem, po czym w pewnym momencie wyłączyli tę możliwość. Dziś XMPP używają tylko zapaleńcy. Może nie było to EEE wspomniane we wpisie, ale należy przyjąć że giganci nie zostają na dłużej z niczym, czego nie kontrolują (por. powstanie HTML5).

  • tomasz@szmer.info
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    1
    ·
    1 year ago

    Na początku i tak nie bedzie żadnej federacji więc ja bym poczekał i zobaczył w jakim kierunku to zmierza a potem podjął decyzję.

  • Machefi@szmer.info
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    1
    ·
    1 year ago

    Cieszę się, że ten temat zostaje poruszony na Szmerze.

    Interesowałem się tematem od pewnego czasu i czytając stanowiska różnych osób doszedłem do wniosku, że mamy dwa typy ludzi w Fediverse, których dla wygody określę wymyślonymi pojęciami: intensywiści i ekstensywiści.

    Intensywiści to osoby szukające w Fediverse wolności, otwartości i prywatności. W ich oczach sukcesem platformy będzie podtrzymanie decentralizacji.

    Ekstensywiści to osoby, dla których najważniejsza jest funkcjonalność platformy. Dla nich platforma odniesie sukces, gdy będzie wygodna i rozpowszechniona.

    Te dwie grupy mają zasadniczo wspólne wartości, ale różnią się priorytetami. Powiedziałbym także, że prawie wszyscy użytkownicy, niezależnie od typu, patrzą z niechęcią w stronę Facebooka i Mety.

    Intensywiści zdają się być zgodni, że z federacji z Metą nie wyniknie nic dobrego. Natomiast dla ekstensywistów sprawa jest bardziej skomplikowana i wymaga rozważenia korzyści (więcej użytkowników, łatwiejsza komunikacja) i ryzyka (utrata prywatności, EEE). Część ekstensywisów uważa, że warto spróbować, a część, że ryzyko jest zbyt wielkie.

    Koniec obserwacji. Moje stanowisko: Lepiej zablokować. Mamy do czynienia z wielomiliardową korporacją mającą specjalistów i wieloletnie doświadczenie w wykańczaniu konkurencji. Obawiam się, że mają przygotowane plany na każdy scenariusz. Nie wiem, czy którekolwiek działanie zapewni nam wolność od Mety, ale myślę, że prędzej odcięcie się niż federacja.